Dwa ujęcia tego samego miejsca w Warszawie, oddzielone czarną linią i 76 latami.
Budynek mieszkalny przy ulicy Żelaznej 99, po trafieniu 500-funtową bombą. Zdjęcie wykonane przez Juliena Bryana podczas Oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 roku.
Budynek został odbudowany, zestawiłem to zdjęcie ze stanem dzisiejszym (styczeń 2016 roku).
Z tego miejsca w sierpniu 1944r. Niemcy ostrzeliwali Starówkę.
W tym budynku na III piętrze mieszkała moja mama z dwoma siostrami i bratem. Babcia była wdową po oficerze policji granatowej. W dniu trafienia bomba byli w schronie. Całe mieszkanie zniknęło wraz z całym majątkiem. W gruzowisku odnalazły tylko dziewięć srebrnych lyzeczek, trochę zdjęć i najważniejsze, książeczkę do nabożeństwa po mojej prą, prą, prababci. Ta książeczka chroniła cała rodzinę w czasie okupacji przed zaglada. Pomimo tego, że mój wujek Longin, jako 14 letni chłopiec, cała okupację w wyniku łapanki był na robotach w niemczech. Moja mama w czasie Powstania miała 16 lat. Dwa razy była ranna. Cała okupację tułali się z miejsca na miejsce, ale przeżyli.